ZUPA DYNIOWO-IMBIROWA
SKŁADNIKI:
- od 1 do 1,5 kg dyni
- kawałek świeżego imbiru – ok. 15 cm
- 2 łyżki masła
- 1 cebula
- 1 marchew
- 2 ząbki czosnku
- 1 l bulionu drobiowego
- sól i pieprz
WYKONANIE:
1. Obierz dynię, usuń środek z pestkami a miąższ pokrój na duże kawałki (około 5 cm). 2. Obierz imbir i zetrzyj na tarce o dużych oczkach. 3. Rozgrzej w rondlu masło na średnim ogniu. Dodaj cebulę, marchewkę oraz czosnek. Smaż do momentu aż warzywa zmiękną – ok. 5 minut. 4. Do rondelka dodaj dynię, imbir i bulion, doprowadź do wrzenia. Zmniejsz ogień i duś przez około 25 minut, aż dynia zmięknie. 5. Partiami zblenduj zupę, ponownie przelej do rondelka, dopraw solą i pieprzem. Podgrzewaj na małym ogniu.
PASTA Z CIECIERZYCY I CZERWONEJ SOCZEWICY
SKŁADNIKI:
- 100 g czerwonej soczewicy
- 100 g ciecierzycy z puszki, odsączonej
- oliwa z oliwek
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- chili
- 3 łyżki puree z pomidorów (passaty)
- skórka i sok z 1 cytryny
WYKONANIE:
1. Soczewicę opłukać, wsypać do rondelka, wlać wodę sięgającą niewiele ponad poziom soczewicy. Dodać sól, pieprz i 1 łyżkę oliwy z oliwek. Zagotować, przykryć i gotować przez około 15 minut, aż soczewica będzie miękka i wchłonie całą wodę. W razie potrzeby odparować. Dodać dokładnie odsączoną ciecierzycę. 2. Na patelnię wlać 1 łyżkę oliwy z oliwek i zeszklić cebulkę, dodać czosnek, a po kilkunastu sekundach chilli oraz puree pomidorowe. Smażyć jeszcze przez około 2 minuty. 3. Przełożyć do naczynia z soczewicą i ciecierzycą, wymieszać ze skórką oraz sokiem z cytryny (dodanym w takiej ilości, aby uzyskać odpowiedni smak i konsystencję pasty).
POLEDWICZKA Z DYNIA I GRZYBAMI
SKŁADNIKI:
- 1kg polędwiczka wieprzowa
- 2 małe cebule
- 2000 g dyni (obranej i pokrojonej w kostkę)
- 200 g pieczarek
- 2/3 szklanki wina białego wytrawnego
- 1,5 szklanka bulionu
- oliwa
- natka pietruszki
- kilka łyżek śmietanki kremówki
- sol, pieprz, tymianekk
- do tego pasuje: sałata ze śmietaną, ogórkiem i papryką
WYKONANIE:
1. Polędwiczkę pokroić na plastry, doprawić solą, pieprzem i tymiankiem, wymieszać z łyżką oliwy i zostawić do zamarynowania na godzinę. 2. Na dużej patelni na większym ogniu na łyżce oliwy obsmażyć doprawione plasterki polędwiczki 3. Dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę i smażyć mieszając co chwilę, przez ok. 2-3 minuty aż cebula zmięknie. Dodać dynię i znów razem podsmażyć mieszając. Dodać łyżkę masła oraz umyte i pokrojone na plasterki pieczarki i ponownie podsmażyć. Wlać wino, wygotować je, następnie wlać gorący bulion i zagotować. 4. Przykryć i gotować przez ok. 45 minut aż dynia będzie miękka. Na 2 minuty przed końcem dodać posiekaną natkę pietruszki. 5. Jeśli sos jest zbyt gesty można dodac smietanke.
27 Comments
To kiedy mam wpaść ?!
Aniu w kazdej chwili! Ty jestes zawsze mile widziana :*
ale pyszności <3
Wszystko wyglada smacznie.
Wszystko wyglada smacznie.
oo jakie pyszności 🙂
tak czułam żeby o tej porze tu nie zaglądać… taie pyszności że człowiek zamiast iść spokojnie spać zaczyna buszować w lodówce:P
zupę dyniową robiłam i to całkiem smaczną, ale wersji z imbirem jeszcze nie próbowałam 🙂
cudownie to wygląda! zjadłabym wszystko, mniam 🙂
Rewelacja po prostu ❤️ Nie da się opisać słowami wrażeń wzrokowych !!! Wspaniałe ❤️
Miłego weekendu,
Pozdrawiam !!
Wszystko prezentuje sie bosko. Robilam niedawno podobna zupe 🙂
ale wygląda pysznie!
Wszystko wygląda tak smakowicie, iż z najiekszą ochotą wykonałabym wszystkie przepisy, gdyby nie fakt, iż jestem chora! Krem to mój zdecydowany faworyt na jesień 🙂
Cudnie wygląda deser przewiązany wstążką.
Narobiłaś smaka Dziewczyno:)
u mnie ciężko z 3 daniowym ponieważ jem bardzo mało i bytm nie zmiesciła tak dużo na raz 🙂
PorcelainDesire
ooo tiramisu malinowe !
Yummi! great post
have a nice weekend
xx L.
http://www.lalouuula.com
Ale narobiłaś mi ochoty na to tiramisu 🙂 !
Wygląda pysznie 😉
Kurczę, ale pięknie i pomysłowo podane, aż jeść szkoda 😛 hehe
a ja właśnie w halloween mialam robić zupę dyniową, kupiłam dynię, nakręciłam się i wszystko szlag trafił, bo okazało się że potrzebuję blendera, którego jeszcze się nie dorobiłam na nowym mieszkaniu :/ grrrrrrrrrrrr także zrobiliśmy wtedy tym dyniom oczy, nosy i buzie, wsadziliśmy świeczki i za ozdobe robily 😛 hehehe
udanego weekendu kochana:)
Daria
no kochana wiec kupuj nowa dynie i nie maluj jej buzi i oczek tylko do garnka :*
Teraz się będę zastanawiać, jak się wprosić na takie menu 😉
A tak poważnie, odkryłam dynię dopiero w tym roku i nie mogę się nadziwić, że dotychczas kojarzyła mi się tylko z wydrążonymi potworkami. Daje tyle możliwości, że w tym sezonie nie dałam rady wszystkiego wypróbować.
taaaak. kcoham dynie! u nas w sezonie co 3 dzien na talerzu!
Wszystko wyglada megaapetycznie :).
Same pyszności! Spróbuję się zmotywować do zrobienia takiego tiramisu :D!
pozdrawiam serdecznie i zapraszam do nas 🙂
http://na-dwoje-babka-wrozyla.blogspot.com/
A ja moge powiedziec ze smakowalo rownie dobrze jak wyglada ? mmmmm…?
no to teraz trzeba powtórzyć 😀